wtorek, 23 listopada 2010

20102010

- A z tym samolotem...! Rany Boskie! Ja mówię: same dobre ludzie tam poginęli. Same najlepsze. Ten młody taki, na przykład. No, wie pani który. Nie pamiętam nazwiska. Ten taki, co przy prezydencie. Albo ten z wąsem. Starszy taki facet, jak mu było? No, nie pamięta człowiek... Ale same dobre ludzie. Najlepsze!



.

5 komentarzy:

  1. "kiedy się dziwić przestanę będzie po mnie" jak pisał Jonasz Kofta. Świetny pomysł na bloga, pożywka dla zmęczonych własnym malkontenctwem internautów. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze byłam zdania, że rzeczywistość pisze najlepsze puenty :) I szkoda, żeby ginęły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł z tym blogiem. Z twoim zmysłem obserwacji na pewno będzie mocnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się za to nasłuszałam o sztucznej mgle.. i o tych złych co tych dobrych załatwili!..

    OdpowiedzUsuń
  5. Obiecuję, to tylko raz o TYM samolocie będzie ;))

    OdpowiedzUsuń